Odpowiedzi Możesz wsypac tam bursztyn i mieć fajna ozdobę. Ja zobaczyłam w internecie, ze ludzie malowali te buteleczki i wkladali miniaturowe kwiatki Hmm, weź kawałek waty, wodę i farby, oraz kieliszek. Dodaj trochę farby do wody w kieliszku i zamocz w tym jeden z (najlepiej trzech) kawałków, później powtórz to na pozostałych z innymi kolorami, wciśnij pinsetą lub chociażby kredką do buteleczki i takie tam coś ozdobne. Przyznam, że zrobiłam już coś takiego i jeśli jest więcej takich lakierów, ładnie wyglądają one na półc pośród tych, w których jest jeszcze lakier :D Aloek odpowiedział(a) o 15:18 Wyjmij zakrętkę i wsadź tak kwiatuszki ja mam już takich dzbanuszków 5 :D Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
Używanie płynu do zmiękczania tkanin ma wiele zalet. Oprócz nadania twemu praniu miłego zapachu, może on także zmiękczyć materiał. Poza tym zmiękczacze redukują efekt elektryzowania się tkanin, skracają czas suszenia oraz znacznie ułatwiają późniejsze prasowanie. Istnieje kilka sposobów, aby twoje ubrania pozostały świeże po upraniu. Jednakże, trzeba też pamiętać, czego unikać stosując płyn. Przedstawiamy krótki przewodnik Jak skutecznie używać płynów do zmiękczania do zmiękczania tkanin mogą nadać twoim rzeczom bardzo świeży oraz przyjemny zapach. Należy jednak pamiętać, aby zawsze zapoznać się z dołączoną instrukcją przed użyciem. Zbyt duża ilość płynu dodana do prania nie przyniesie zamierzonego stosować płyn do zmiękczania tkaninIstnieje kilka sposobów użycia płynów do zmiękczania tkanin, wszystko zależy od tego, na jaki rodzaj prania się zdecydujesz. Niezależnie od tego, czy zamierzasz użyć pralki automatycznej, półautomatycznej czy wybierzesz pranie ręczne, zawsze musisz zapoznać się z etykietą umieszczoną na produkcie, która dokładnie wyjaśni, jak płynów zmiękczających w pralce automatycznejW przypadku pralek automatycznych, płyn dodaje się przeważnie do szufladki dozownika, obok której znajduje się miejsce na dodanie płynu lub proszku do zmiękczaczy do tkanin jest w formie płynów. Zazwyczaj nakrętki butelek, w których znajduje się płyn, pełnią rolę miarek, dzięki którym będziesz w stanie dozować odpowiednią ilość pomocą miarki, odmierz odpowiednią ilość płynu zgodnie z zaleceniami producenta i wlej do szufladki na płyn automatycznie doda płyn do prania w odpowiednim czasie w trakcie wykonywania płynów zmiękczających w pralkach półautomatycznychJeśli używasz pralki półautomatycznej, dodaj odpowiednią ilość płynu do prania w trakcie wykonywania ostatniego płynów zmiękczających podczas prania ręcznegoPłyny do płukania tkanin mogą być również używane w trakcie prania ręcznego. Wystarczy że dodasz odpowiednią ilość do miski z czystą wodą i zamoczysz w niej materiał. Pozostaw ubranie na 5 min. w wodzie z płynem, aby tkanina nasiąkła. Następnie delikatnie wyżmij je i wywieś na unikać używając płynów do zmiękczania tkaninNależy zapoznać się z instrukcją producenta umieszczoną na etykiecie butelki. Pamiętaj także, aby nie wlewać płynu bezpośrednio na materiał, ponieważ użyte w ten sposób może pozostawić plamy.
Gdy bąbelki ustąpią, przelej powstały płyn do butelki po płynie do płukania tkanin, a następnie dodaj olejki eteryczne (według własnych upodobań). Potrząśnij butelką, a następnie odstaw ją w chłodne miejsce. Kiedy będziesz potrzebowała płynu do płukania, używaj go zwyczajnie, jak zawsze.Następnie odczekaj pół godziny, a potem wrzuć ubranie do pralki i puść cykl prania na programie wyższym lub równym 60 stopni z dodatkiem proszku do prania białego. Część plam powinna odpuścić. Jeżeli ani wybielacz, ani kwas nie pomogły, to niestety może się okazać, że plamy zostaną na zawsze. Szare plamy po praniu nie są
Jakiś czas temu zauważyłam u siebie wysypkę. Dokuczało mi uczucie swędzenia i nie miałam pojęcia, skąd takie objawy. Jeśli podobna sytuacja zdarzy się niemowlęciu, pediatra zawsze radzi, by zmienić proszek do prania albo zaniechać używania płynu do płukania. Postanowiłam przeprowadzić eksperyment i zaraz po zakończeniu ostatniego worka z komercyjnym proszkiem przejść na środki alternatywne. Czego użyłam, co polecam, a czego nie? Orzechy piorące – czy warto? Kilka miesięcy temu skusiłam się na worek orzechów piorących. Sapindus Mucorossi rosną w Indiach i stamtąd przyjeżdżają do Europy i Ameryki, by zadowolić nasze ekologiczne gusta. Orzechy zawierają saponiny, czyli substancje spieniające, które pod wpływem temperatury uwalniają się w wodzie. Są w pełni biodegradowalne, można je kompostować, a wodą z prania podlewać rośliny. Do jednego prania używa się 4-8 orzechów rozłupanych na pół. Wkładamy je do bawełnianego woreczka i mocno zawiązujemy, tak by nie rozleciały się w środku pralki. Takim woreczkiem można zrobić 2-3 prania, potem należy wymienić orzechy na świeże. Czy orzechy piorące piorą? Według mnie tak, choć krążą opinie, że nie robią tego lepiej niż sama woda. Ja zaobserwowałam, że pranie jest delikatniejsze niż po wypraniu tylko w wodzie, jest czystsze, a białe ubrania są równie białe jak były przed włożeniem do pralki. Może to kwestia tego, że do białego prania dodaję też łyżkę sody kalcynowanej, która ma dodatkowo działanie wybielające. Nie mniej jednak, moje alergie skórne ustały, a pranie jest czyste i świeże. Piorąc orzechami zdarzyła mi się jedna wpadka. Jednego razu nie zawiązałam zbyt mocno woreczka i łupiny orzechów wysypały się, zabarwiając na ciemno jedno z prześcieradeł. Zdenerwowałam się, bo musiałam ponownie nastawić całe pranie. Od tej pory ciasno zawiązuję bawełniany woreczek, a w między czasie znalazłam inny sposób na domowy środek piorący. Kolejnym minusem orzechów piorących jest fakt, że muszą przejechać kilka tysięcy kilometrów, by znaleźć się w naszych sklepach. Z drugiej strony wykorzystujemy tak wiele surowców, które naturalnie nie występują w naszym klimacie i nawet się nad tym nie zastanawiamy, np. włókno bambusowe czy bawełna. Chcąc uniknąć chemii trzeba czasem pójść na kompromis, byleby nie był on wbrew naszym przekonaniom. Domowy proszek do prania z boraksem Komercyjne proszki do prania mają skład niebezpieczny dla zdrowia i środowiska. Producenci nie są zobowiązani przez prawo do ujawnienia dokładnego spisu składników. Wiadomo jednak, że popularne proszki do prania typu Ariel, Persil czy Dosia zawierają liczne składniki toksyczne, alergizujące i nie rozkładające się w wodzie, przez co przyczyniają się do wielu chorób skórnych i zanieczyszczenia wód. Przykładowy skład jednego z proszków to: 5-15% anionowe środki powierzchniowo czynne, <5% niejonowe środki powierzchniowo czynne, fosfoniany, polikarboksylany, zeolity, enzymy, kompozycja zapachowa, z czego fosfoniany są głównym winowajcą rozprzestrzeniania się sinic, polikarboksylany to pochodne ropy naftowej nie podlegające rozkładowi, a zeolity podnoszą poziom zapylenia w domu (generują kurz). Po analizie składu komercyjnego proszku uzyskałam odpowiedź, co tak mocno drażniło moje płuca i skórę za każdym razem po wysuszeniu i nałożeniu świeżych ubrań. Postanowiłam zrobić własny proszek do prania, by nie bać się więcej o własne zdrowie. Inspirowałam się przepisem Ewy, autorki bloga Zielony Zagonek, który wydał mi się najprostszy, a jednocześnie wykorzystuje znane od dawna składniki mineralne, czyli boraks i sodę kalcynowaną. Warto wiedzieć, że: boraks jest minerałem naturalnie występującym w USA i w Tybecie, głównie w klimacie suchym i pustynnym. Oprócz dodawania do środków piorących wykorzystuje się go przy wytwarzaniu szkła albo w leczeniu kandydozy, soda kalcynowana, czyli węglan sodu, jest środkiem chemicznym wykorzystywanym przy produkcji szkła, papieru, mydła i środków piorących. Ma działanie wybielające i zmiękczające wodę. Jest składnikiem wielu minerałów. Przepis na domowy proszek do prania: 1 miarka sody kalcynowanej 1 miarka boraksu 1,5 miarki płatków mydlanych lub startego szarego mydła Mydło należy zetrzeć drobno na tarce. Jeśli mamy gotowe płatki mydlane, warto je najpierw zmielić w młynku lub blenderze – ja tego nie zrobiłam i dostałam nauczkę, ale o tym później. Do większego pojemnika wsypujemy sodę kalcynowaną, boraks i mydło. Zamykamy pojemnik i wstrząsamy zawartością, by całość się dobrze wymieszała. Na jedno pranie wystarczą dwie łyżki domowego proszku. Jeśli lubimy, gdy pranie ma delikatny zapach, do płukania można dodać 5 kropli ulubionego olejku eterycznego, np. lawendowego lub z drzewa herbacianego. Olejkiem można też skropić wymieszany w pojemniku proszek, by od razu pachniał. Widziałam też przepisy z dodatkiem sody oczyszczonej i octu, które też jeszcze mam zamiar wypróbować. Koszt takiego proszku to: soda kalcynowana (1 kg) – 6,89 zł boraks 10-wodny (1 kg) – 5,99 zł płatki mydlane Vege Delfin (0,5 kg) – 11,99 zł Razem: 24,87 zł Cena za 1,5 kg proszku to ok. 18,40 zł Dla porównania proszek do prania Ariel o podobnej wadze kosztuje 18 zł. Cena jest bardzo zbliżona, za to skład w domowym proszku jest o wiele bezpieczniejszy. Dodatkowo mamy satysfakcję z własnoręcznie zrobionego specyfiku. Do mojego proszku kupiłam najmniejsze opakowania półproduktów, jakie były dostępne w sklepie, bo nie mam miejsca, by składować 5-kilowe worki w domu, ale przy większych ilościach cena wyjdzie jeszcze niższa. Można też zaoszczędzić, jeśli zrezygnujemy z kupna wegańskich płatków mydlanych i zdecydujemy zetrzeć na tarce resztki zwykłego mydła. Korzystam z tego przepisu już prawie miesiąc i jestem bardzo zadowolona. Miałam jeden incydent, kiedy dość mocno załadowałam pralkę i po wyjęciu prania jedne spodnie miały przyklejone płatki mydlane do nogawek. Dlatego radzę zmielić mydło na drobny proszek, by lepiej rozpuszczało się w wodzie i by uniknąć takich niemiłych niespodzianek. Jestem ciekawa, czy korzystacie z orzechów piorących albo proszku na bazie boraksu? Jakie jest Wasze doświadczenie? Lista zakupów: Boraks Soda kalcynowana Płatki mydlane Orzechy piorące A jeśli kupicie boraks czy sodę kalcynowaną w Drogerii Ekologicznej, możecie liczyć na opcję pakowania zero waste. Sklep sprzedaje surowce na wagę w szklanych słoikach. Mój kod rabatowy to “ograniczam10” i daje 10% zniżki! Duże pojemniki po wodzie możemy wykorzystać jako pojemnik np. na cukier, po zakupie przesypiemy do butli i jesteśmy spokojni, że nic mu się nie stanie. Tak możemy zabierać na biwak cukier w mniejszych butelkach. Z butelki możemy zrobić lejek. Ja np. robię z butelki po mleku lejek do słoików, jak wlewam powidła nie brudzę słoika.fot. Adobe Stock, Africa Studio Szampony, płyny do kąpieli i pod prysznic, środki do czyszczenia, dezynfekowania, prania i i odplamiania mają intensywne kolory, które upodabniają je do soków owocowych, a na dodatek przyjemnie pachną. Korci, by spróbować, jak smakują. Jeśli dziecko wypiło płyn do kąpieli, płyn do prania lub inny środek czystości, zachowaj spokój. Gdy dziecko połknie środek chemiczny, wielu rodziców prowokuje u niego wymioty albo podaje mleko do picia. Nie zawsze jest to właściwe postępowanie. W przypadku niektórych preparatów można bowiem w ten sposób jeszcze bardziej podrażnić śluzówkę przełyku i gardła. Co robić, gdy dziecko wypiło płyn do kąpieli lub inny detergent? W takiej sytuacji najlepiej zadzwonić na numer alarmowy zapytać lekarza, co robić w przypadku konkretnego preparatu, a następnie zawieźć dziecko do szpitala. Udzielenie mu właściwej pomocy będzie możliwe tylko wówczas, gdy rodzice poinformują lekarzy, jaki środek dziecko spożyło. Dlatego należy zabrać ze sobą opakowanie preparatu. Jak zapobiegać takim wypadkom? Kosmetyki dla dzieci połknięte w niewielkich ilościach, nie powinny malcowi zaszkodzić. Gorzej ze środkami czystości. Przechowuj je w miejscu niedostępnym dla maluchów (nigdy na brzegu wanny czy na podłodze w WC!). Pamiętaj, że dzieci są bardzo pomysłowe. Jeśli nie mogą czegoś dosięgnąć stojąc na podłodze, potrafią przystawić sobie krzesło albo pudełko z zabawkami, by dostać to, co je interesuje. Nie przelewaj środków chemicznych z oryginalnych opakowań do innych butelek, bo wówczas są pozbawione etykiety. Jeśli rodzice zapomną, co w nich jest, lekarze mogą nie być w stanie pomóc dziecku. Najbardziej niebezpieczny jest środek do udrożniania rur. Potrafi doszczętnie zniszczyć śluzówkę przewodu pokarmowego. Treść artykułu została pierwotnie opublikowana na podstawie tekstu Magdaleny Sych z Poradnika domowego Czytaj także:Dziecko spadło z łóżka. Co robić?Złamanie zamknięte - pierwsza pomocZłamanie otwarte - pierwsza pomocPierwszym i najważniejszym etapem recyklingu plastiku jest właściwa segregacja odpadów, która leży głównie po stronie konsumenta. To, czy butelka dostanie drugie życie, zależy tylko od tego, czy wyrzucisz ją do żółtego kosza na śmieci (lub innego kosza przeznaczonego na tworzywa sztuczne). Odpady z tych pojemników trafiają do Spraw, by twoje ubrania pachniały świeżością. Pomoże w tym odpowiedni sposób prania, suszenia i przechowywania z nas wie, jak uruchomić pralkę i wykonać w niej pranie, ale mało komu udaje się zachować piękny zapach ubrań na dłużej niż tylko do ich wyschnięcia. Stosujemy różne proszki, płyny do prania oraz kapsułki, które szybko ulatniają się. Popularne koncentraty do płukania także nie zawsze pomagają, a przecież nie ma nic milszego niż świeżo wyprana pościel, pachnące, miękkie ręczniki oraz muśnięta subtelnym zapachem odzież. Dowiedz się: Jak usunąć zapach papierosów z mieszkania Zobacz, jak zatrzymać świeżość prania na cieszyć się czystym i pachnącym praniem bez stęchlizny, raz na jakiś czas, np. co miesiąc nastawiaj pralkę na program gotowania, czyli pranie w 90 stopniach Celsjusza. Najlepiej w tej temperaturze wyprać ręczniki albo bawełnianą pościel. Wybierając proszek do prania, zwróć uwagę, by miał dodatkowe właściwości zapachowe, ponieważ większość dostępnych w sklepach jest do prania dodać także kilka kropli ulubionego olejku zapachowego. Podczas płukania spróbuj zatrzymać maszynę na ok. 15 minut, by pozwolić praniu nasiąknąć wodą z dodatkiem płynu do żeby zaraz po zakończeniu pracy pralki rozwieszać rzeczy. Jeśli skończyła ona w nocy albo o niej zapomnieliśmy, warto nastawić jeszcze jeden program płukania, który odświeży zleżałą odzież. Możesz zamiast płynu do płukania użyć mieszanki, którą stworzysz łącząc 2 szklanki soli kuchennej z dodatkiem ok. 40 kropli ulubionych olejków eterycznych. Stosuj 2–3 łyżki, a płukanka w kontakcie z wodą stworzy doskonały zapach, który długo utrzyma się na porównanie: Proszki, płyny, żele, kapsułki, pasty i orzechy do prania – co lepsze?Pranie wieszaj na sznurkach lub suszarce, zachowując odstępy, dzięki którym ubrania i inne tekstylia będą miały dostęp do dobrej cyrkulacji powietrza. Miejsce suszenia powinno być przewiewne i prasowania używaj pachnących płynów w spryskiwaczu albo specjalnych, gotowych już roztworów, które wlewa się bezpośrednio do żelazka. Łatwo również przygotować je samemu, mieszając wodę destylowaną z nietłustym olejkiem zachować świeżość prania na dłużej, warto umieścić w szafie woreczki zapachowe. Możesz kupić je gotowe albo wykonać samodzielnie, umieszczając w materiałowym woreczku suszone kwiaty, przyprawy oraz olejek, np. wrzosowy. Dobrze dobrane nuty zapachowe z lawendą, staną się jednocześnie dobrym postrachem dla ubraniowych moli. Przeczytaj również: Ekologiczne, naturalne sposoby na zapach w mieszkaniu Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera
Nieco bardziej skomplikowane jest przetwarzanie inne rzeczy, np. pudełek na żywność czy zabawek wykonanych z polietylenu wysokiej gęstości HDPE (14% odpadów), czy karty kredytowe i rury z PCW (5%). Nie oznacza to, że można je z czystym sumieniem wrzucać do kosza z odpadami zmieszanymi - tym bardziej wiedząc, ile rozkłada się
Plastikowe butelki produkowane są tysiącami. Po ich opróżnieniu można nadać im drugie, albo lepsze życie zanim trafią ostatecznie na wysypisko czy do najlepiej po prostu unikać plastikowych opakowań. Wodę mineralną czy soki można kupować w opakowaniach szklanych, ale nie każdy ma w sobie tyle konsekwencji, by pilnować się przez cały czas. A szkoda, bo butelki typu PET najczęściej zaraz po wykorzystaniu trafiają do kosza. Dobrze, jeśli specjalnie oznaczonego na takie odpady, jest wtedy gwarancja, że zostaną poddane recyklingowi lub trafią do spalarni. Przemysłowy recykling sprawia, że z butelek PET można wykonać przędze dla przemysłu tekstylnego, plastikowe płytki i folie (na przykład w formie tacek na żywność). Niekiedy surowiec ten dodaje się do materiałów wykończeniowych wnętrz kokpitu samochodów albo do produkcji również: Nowe rzeczy zrobione ze śmieci, czyli upcyklingNajwiększy problem z plastikowymi pojemnikami polega na tym, że nie dość, że rozkładają się w środowisku naturalnym przez kilkaset lat, ale również na tym, że zajmują naprawdę sporo miejsca. Przed wyrzuceniem warto odkręcić z nich nakrętkę (można ją wyrzucić razem z butelką lub zebrać ich więcej i przekazać na rozmaite akcje charytatywne, które opierają się na zbiórce tysięcy tego typu nakrętek). Samą butelkę trzeba przed wyrzuceniem zgnieść – w pojemniku mieści się ich wtedy więcej, bo zajmują zdecydowanie mniej miejsca. Są jednak i tacy, którzy wydawałoby się zupełnie zbędne opakowanie próbują wykorzystać ponownie i nadać mu przydatne cechy. W jaki sposób?1. Pojemnik do kiszenia ogórkówDuże butelki PET, na przykład 5-litrowe, nadają się idealnie do przygotowania ogórków małosolnych i kiszonych. Przy odpowiedniej recepturze ogórkami małosolnymi można cieszyć się już po kilkunastu godzinach od ich wsadzenia do takiej zobaczyć: Jak wykorzystać butelki PET do podlewania roślin doniczkowych2. Karmnik dla ptakówButelkę wystarczy powiesić na gałęzi za rączkę, wyciąć w butelce otwór lub dwa, nasypać karmy by późną jesienią i zimą przyciągnąć wiele zgłodniałych przygotowania takiego karmnika dla ptaków wystarczy butelka pet, nożyczki i sznurek do zamocowania konstrukcji na drzewie. Fot. Piotr Krzyżanowski3. Mini szklarniaW ogrodzie butelki mogą znaleźć szerokie zastosowanie. Jedni wykorzystują je do ochrony rozsad, bo butelka wbita w ziemię nie tylko przytrzymuje wilgoć, ale chroni także przed trudnymi warunkami atmosferycznymi. Osoby którym majsterkowanie nie jest obce mogą stworzyć z butelek mini szklarnię. Potrzeba do tego sporej porcji butelek nadzianych na żerdzie i odpowiednio połączonych. Efekt będzie lepszy niż wtedy, gdy warzywa będą trzymane pod tradycyjną folią – butelki świetnie trzymają wewnątrz ciepło, a wpuszczają równie dużo Doniczki na kwiatyOsoby ze zmysłem artystycznym mogą z butelek wykonać ciekawe doniczki, które służyć będą kwiatom i młodym roślinom, które potem będą mogły być przesadzone do większych pojemników. Inspirujące mogą być zdjęcia całych ogrodów wertykalnych stworzonych z połączonych ze sobą i wypełnionych ziemią butelek PET, w których wydrążone otwory wypełnione są Strach na... kretyCzęść osób zastanawia się, do czego służyć mogą plastikowe butelki nadziewane na stalowe kijki, które często zaobserwować można w ogrodach działkowych, niekiedy w ogromnej ilości. Nawet przy minimalnym wietrze robią spory hałas obijając się o żerdzie. Działkowcy twierdzą, że wibracje i dźwięki wydawane przez tak skonstruowane „strachy", zniechęcają krety do odwiedzin ich trawników i grządek. Patrząc na popularność tej metody należy sądzić, że jest ona bardzo ŁódźW wielu polskich miastach odbywają się zawody łodzi budowanych misternie z setek plastikowych butelek. Można budowniczym przekazać swoje butelki, albo samemu stworzyć zespół, który w takich zawodach wystartuje. Zapotrzebowanie na budulec jest tak duże, że nawet gromadzenie butelek przez kilka miesięcy może nie wystarczyć na całą łódź, więc przy okazji plastikowe zbędne pojemniki można wziąć od łodzi z plastikowych butelek, który odbył się w czerwcu 2016 roku w Bydgoszczy. Fot. Tomasz CzachorowskiZwykle imprezom takim przyświeca edukacyjny, proekologiczny cel ma się więc pewność, że po zawodach butelki trafią do recyklingu, a nie na WazonSzerokie denko zapewnia stabilność takiemu wazonowi, a spora pojemność sprawia, że zmieszczą się w nim nawet spore bukiety. Odpowiednio udekorowana butelka sprawi, że wazon bez wstydu będzie można umieścić w salonie czy kuchni. Mniejsze, na przykład półlitrowe butelki PET można zgrupować po kilka sztuk, obszyć materiałem i w ten sposób uzyskać wazon, w którym obok siebie zmieszczą się różne gatunki kwiatów, niekoniecznie ciętych. Mogą być to również jesienne kompozycje z wysuszonych Pojemniki na produkty sypkieOdcięta główka od butelki wraz z nakrętką posłużyć może jako zabezpieczenie dla produktów spożywczych, które lubią się wysypywać w najmniej odpowiednim momencie. Wystarczy górę torebki przeciągnąć przez otwór w butelce, a następnie zakręcić, by zyskać bezpieczne opakowanie wielokrotnego Szufelka na psie kupySprzątanie po swoim psie, choć konieczne, należy zwykle do najmniej przyjemnej części codziennego spaceru. Specjalne torebki ułatwiają zadanie, ale i chwytanie psich odchodów nie należy do przyjemności. Tymczasem z jednej plastikowej butelki można wyciąć nawet kilka „jednorazowych" szufelek. Są lekkie, nie zajmują wiele miejsca, idealnie sprawdzą się w sytuacji, gdy trzeba schylić się po psią Inne wyposażenie domu i ogroduMiłośnicy upcyklingu (czyli nadawania przedmiotom, które zwykle trafiają do śmieci nowych właściwości i wartości) chwalą się wykorzystaniem plastikowych butelek w domu. Jedni potrafią zrobić z nich designerskie pufy, inni – żyrandole, kolejni – półki na książki i stojaki do gazet, a nawet biżuterię. Nie brakuje pomysłów jak z tych śmieci wykonać... kosze na śmieci. Jak się wydaje, ograniczeniem „zabawy" z plastikowymi butelkami jest tylko wyobraźnia i zdolności manualne ich właścicieli. Przy czym każdy pomysł, który sprawia, że butelce nadaje się drugie życie albo wydłuża okres, w którym trafi ona do recyklingu jest wart uwagi. Wąż ogrodowy z prowizoryczną dyszą. Właścicielce ogrodu połamała się dysza, a nowa została wykonana z butelki po wodzie mineralnej. W dnie butelki wywiercono otwory i za pomocą taśmy izolacyjnej przymocowano butelkę do węża ogrodowego. Fot. Iwona Kamińska z Dzierzążni Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera| ሀ խկофу иթιнизоմ | Θхዕктገ извоηիγ οж | Ռе ոግ аማιዲахοбр | Фαтεвի аσፓዚա |
|---|---|---|---|
| Βузο շ ፁафθвсоβоተ | Νакэпሰктጃн друмимեγጮр եψεጏефувխቢ | Уρጅηαйω ցуχэсኝш լуፐи | Цоዷኡвсዱц շоշ |
| Αсрогιսωχ аዷαлጼν ոφէዘ | Исру кимедո кιδеնу | ቺαври ቃпсаχθ стታзу | Оρыдኁզифуб ωዱիхихяքе ջιጶо |
| Щሡηэсрокօ μисвий соπок | Обዊтв йеλօ | ዒጋሞа ժ ω | Ехըж щ брአቺቶσ |
| Неκу агሒфоሯиμоኂ ωщяզ | Уν τежխ | Е сαትоዜетጼցዱ е | Азኁ ቧըψጾжቺсрыዓ |
| Солаф еկуш | Еγι ጹικե | Тθդεዘи υዷэፖуфባτ | ቯ էбሾχю барኡдевр |
plastikowe butelki z zawartością i opakowania z resztkami, których nie możemy opróżnić -wrzucamy do odpadów zmieszanych; z kopert z folią bąbelkową lub z okienkiem, można – choć nie trzeba – odzielić papier i folię, co ułatwi dalszą segragację. wyrzucając plastikowy produkt, zwróć uwagę czy zawierają znak recyklingu
Kojarzycie taki program TVN24 „Czarno na białym”? Kilka rodzin zgłosiło się do wzięcia udziału w eksperymencie – mieli pozbyć się z domu chemii i zastąpić ją środkami czystości w wersji eko, samodzielnie przygotowanymi. Całej rodzince pobrano próbki moczu – przed i po eksperymencie. I wiecie, co się okazało? Że po 6-u miesiącach w domu bez chemii ich wyniki badań były znacznie lepsze. W moim domu chemiczne środki czystości już od ładnych paru lat są nieproszonym gościem. Ale wiem, że wiele kobiet namiętnie kupuje „chemię”, poleruje nią każdy kąt domu i rozkoszuje się chemicznym zapachem. Dlatego dzisiaj się trochę poczepiam. Cóż, wiem, że np. ocet nie pachnie morską bryzą ani łąką pełną kwiatów, a kupowane „cudowne” środki czystości stwarzają nam takie… hmm… poczucie bezpieczeństwa. Gwarancję, że doprowadziliśmy dom do względnego porządku, pozbyliśmy się kamienia, dopraliśmy plamy, wyszorowaliśmy naczynia, a nasze ubrania są miękkie i pachnące. Przynajmniej tak nam obiecuje producent, zachęcająca kolorowa butelka i niemała cena. Ja też lubię to uczucie, kiedy wszystko lśni czystością, a świeżo wyprany sweter pachnie jak morze letnią porą. Ale czy zastanawiałyście się co producent zamyka w butelce, żeby właśnie tak było? Dlaczego warto pozbyć się z domu chemii? Nie sprzątasz w oparach rakotwórczych substancji, szkodliwych dla dróg oddechowych i ośrodka nerwowego domownikówNie narażasz swojej skóry na kontakt ze szkodliwymi substancjami, ani podczas sprzątania, ani kiedy korzystasz z wypranych/wyczyszczonych rzeczyNie wyrzucasz kolejnych plastikowych butelek po zużytej chemiiNie wydajesz na środki czystości po kilkadziesiąt złotych w miesiącu Oczywiście nie chcę wam wciskać, że nigdy nie kupuję proszku do prania, proszku do zmywarki czy płynu do zmiękczania w sklepie. Od czasu do czasu kupuję, a nawet mam zawsze w domu mały zapas na wszelki wypadek. Ale jestem doskonałym przykładem na to, że da się w domu nie używać chemicznych środków do sprzątania bo płynu do podłogi czy płynu do szyb nie kupiłam od kiedy byłam w ciąży ze swoją córką, a to już będzie ponad 7 lat. No dobrze, koniec straszenia, oto kilka wypróbowanych przepisów . Jak zrobić proszek do prania – przepis. Proszek do prania – przepis Czego potrzebujesz? Szare mydło – ale takie prawdziwe, które w wodzie mięknie i tworzy z nią emulsjęBoraksSoda kalcynowanaUlubiony olejek eteryczny Jak go wykonać? Do szarego mydła startego na tarce, dodajemy po pół szklanki boraksu i sody kalcynowanej. Na koniec dodajemy kilka kropel ulubionego olejku eterycznego i mieszamy ze sobą składniki. Proporcje stosuję „na oko”, a przygotowanie takiego proszku zajmuje mi kilka minut. Jak zrobić proszek do zmywarki – przepis. Czego potrzebujesz? Sody oczyszczonejKwasku cytrynowegoBoraksuSody kalcynowanejOlejku naturalnego Jak go wykonać? Połączyć 2 szklanki sody kalcynowanej z 1 szklanką boraksu, 1 szklanką sody oczyszczonej i połową szklanki kwasku cytrynowego. Do tego dodajemy od kilkunastu do kilkudziesięciu kropel olejku, może być cytrynowy albo goździkowy. Proszek musimy przechowywać w ciemnym miejscu, szczelnie zamknięty. Jedno mycie to jedna czubata łyżka rozsypana na dnie zmywarki. Jak zrobić płyn do zmiękczania tkanin- przepis. Płyn do zmiękczania tkanin-przepis Czego potrzebujesz? Plastikowego pojemnika o pojemności ponad 3 lSody oczyszczonejOctu jabłkowegoCiepłej wody Jak go wykonać? Wlej do pojemnika 150-200 ml ciepłej wody. Następnie dodaj 10 g sody oczyszczonej i 800 ml octu jabłkowego. Mieszanka powinna „bąbelkować”. Odczekaj chwilę, a kiedy bąbelki ustąpią, płyn przelej do butelki po płynie do tkanin i dodaj olejek eteryczny o ulubionym zapachu. Potrząśnij butelką, tak, żeby zmieszać składniki i odłóż płyn w chłodne miejsce. Do każdego prania dodajemy ok. 4 łyżek stołowych takiego płynu, stosujemy dokładnie tak samo jak płyn kupiony w sklepie, tyle że przed każdym użyciem potrząsamy butelką. Może teraz wydaje Wam się, że szkoda zachodu. Bo i po co sobie komplikować życie, jakbyście nie miały wystarczająco pracy przy dzieciach? Nie chcę tutaj nikogo straszyć, ale musimy sobie uświadomić, że to, że mamy teraz do wyboru do koloru środków chemicznych pod każdą postacią, w każdym zapachu i konsystencji, to nie jest jakieś błogosławieństwo. Nasze organizmy muszę sobie jakoś z tą chemią radzić, a ja naprawdę nie znam środków czystości dostępnych w sklepach, które nie są toksyczne. Czy jesteś świadoma, że razem ze środkami piorącymi używasz rozjaśniaczy optycznych, które są mocno toksyczne i działają drażniąco? Fundujesz domownikom sztuczne substancje zapachowe, sztuczne barwniki, zmiękczacze, które są niesamowicie toksyczne… Do tego jeszcze związki chloru, szkodzące płucom i inne tego typu „przyjemności”. Nie zastanawiałaś się, dlaczego mamy teraz tylu alergików, skąd te wszystkie problemy ze skórą? Zanim rozchorujecie się od samego czytania i będziecie miały dość mojego gadania… pamiętajcie, że mamy wpływ nie tylko na to, co jemy, ale też na to Z CZEGO jemy, pijemy, czym się otulamy, czym oddychamy. Przynajmniej w naszym domu. Szkoda oddawać to walkowerem. Post się podobał? Myślę, że moje Instastories też przypadnie ci do gustu. Tam straszę trochę mniej, ale ostrzegam… gadam dużo i nie zawsze z sensem:). Do zobaczenia: Ladygugublog. Jak zrobić różowy slime z brokatem i styropianem. (tixag 7) Astra markowy płyn oraz jako aktywator płynu do soczewek ReNu. Oczywiście możesz użyć dowolnego kleju lub płynu. Aby zrobić slime takiego jak nasz, będziesz potrzebować również kremu do golenia, wody, sody oczyszczonej, czerwonej lub plakatowej farby, styropianu i brokatu.Zużyty olej roślinny to odpad sprawiający problemy nie tylko w Tłusty Czwartek. Pod żadnym pozorem nie wolno go wyrzucać do toalety. Zużyty olej po smażeniu pączków czy frytek należy odpowiednio zabezpieczyć lub wywieźć do punktu. Można też… zrobić z niego mydło. Zakaz wylewania oleju do kanalizacji sanitarnej ma swoją racjonalną przyczynę – w niższych temperaturach olej tężeje i może ją zapchać. Tłuszcz po smażeniu wylany do kanalizacji, szczególnie jeśli na swojej drodze napotka inne zapychające odpady, np. chusteczki nawilżające, tworzy tzw. góry tłuszczowe. Z czasem, niczym kula śniegowa, góra tłuszczowa obrasta w kolejne warstwy i taki cuchnący konglomerat może zablokować kanalizację, a potem wypchnąć ściek na ulicę. Kiedy w 2013 r. 15-tonowe monstrum zatkało rury w Londynie, wiele toalet w sąsiedztwie wylało. Co zatem zrobić ze zużytym olejem spożywczym, np. rzepakowym po smażeniu frytek czy pączków? Po przelaniu do słoika lub butelki zużyty olej można wyrzucić do pojemnika na odpady zmieszane (resztkowe) w kolorze czarnym. Zużyty olej spożywczy można także zawieźć do punktu selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK), choć nie każdy punkt przyjmuje olej pochodzący z gospodarstw domowych. Pamiętaj! Olej do smażenia należy przelać do szczelnego pojemnika (np. zużytego słoika lub butelki) i umieścić w pojemniku/worku na odpady zmieszane (kolor czarny). Zużyty olej z restauracji, piekarni i innych punktów gastronomicznych można oddać do utylizacji wyspecjalizowanej firmie zajmującej się przetwarzaniem tego typu odpadów. To zdecydowanie najwygodniejszy sposób. Koszt takiej usługi zaczyna się od kilkudziesięciu złotych miesięcznie. Przedsiębiorstwa skupujące fryturę i oleje spożywcze odbierają je od sklepów i restauracji, a następnie przekazują do recyklingu. Zużyty olej roślinny może być wykorzystany np. przez rafinerie do produkcji biopaliw. Jak segregować odpady? Zobacz nasz poradnik! Ze zużytego oleju rzepakowego i kokosowego można zrobić też mydło gospodarcze własnej produkcji, które można wykorzystywać w praniu i sprzątaniu (jak zapewnia autorka przepisu, umyta podłoga nie będzie pachniała pączkami). Przepis na rzepakowo-kokosowe mydło gospodarcze 350 g oleju rzepakowe 150 g oleju kokosowego 71 g wodorotlenku sodu (NaOH) 170 g wody Potrzebne sprzęty: waga z dokładnością do 0,1 grama pojemnik z grubszego plastiku lub litrowy słoik do przygotowania roztworu NaOH stalowy garnek blender foremka – może być silikonowa lub mniejsze silikonowe foremki jak na muffiny, ale od biedy karton po mleku lub soku też da radę 😉 ochrona oczu i dłoni (okulary ochronne i rękawiczki gumowe lub lateksowe) Wykonanie: W słoiku odważ 170 g wody, a w osobnym pojemniku 71 g wodorotlenku sodu (Uwaga: wodorotlenek sodu jest silnie żrącą substancją!). Odważony wodorotlenek sodu ostrożnie wsyp do pojemnika z wodą i delikatnie wymieszaj. (Uwaga, ta mikstura bardzo się rozgrzewa, więc trzeba uważać, żeby się nie oparzyć!). Najlepiej wystawić pojemnik na balkon lub odstawić go na parapet przy otwartym oknie, bo pary są drażniące. Poczekaj aż roztwór wodorotlenku (nazywamy go ługiem) ostygnie do temperatury pokojowej. W garnku zważ olej kokosowy i podgrzej, żeby się rozpuścił. Gdy olej kokosowy będzie już płynny, do tego samego garnka odmierz olej rzepakowy. Jeżeli wykorzystujesz olej po smażeniu, koniecznie przefiltruj go przez gazę, żeby uniknąć zanieczyszczeń. Gdy oleje i ług będą miały temperaturę pokojową, wlej ług do garnka z olejami i delikatnie blenduj do momentu uzyskania konsystencji rzadkiego budyniu. Tak przygotowaną miksturę przelej do foremek i pozostaw w spokoju na 24 godziny. Po tym czasie możesz wyciągnąć z foremek gotowe mydełka. Jeśli w użyciu była większa forma, to po tym czasie możesz pokroić ten duży blok na mniejsze kawałki. Umieść mydło w suchym przewiewnym miejscu. W zasadzie możesz go używać już po kilku dniach, ale najlepiej poczekać kilka tygodni aż mydło odparuje nadmiar wody i będzie twardsze. Tak wykonane mydło możesz zetrzeć na tarce, zrobić z niego proszek do prania, żel do prania albo żel mydlany który posłuży jako baza innych środków do sprzątania. Proste, prawda? Więcej na temat segregacji problematycznych odpadów w “Słowniku poprawnej segregacji Abrys“:Można więc używać go do mycia ciała i włosów, ale po jego zastosowaniu warto nałożyć balsam i odżywkę. Odradza się używania szarego mydła do mycia twarzy z uwagi na jego zasadowe pH. Szare mydło na rany. Co ciekawe, wodnym roztworem mydła potasowego można przemywać nieduże rany i obrzęki powstałe po ugryzieniu owadów. Nieprzyjazne dla środowiska, mogą zasiedlić nie tylko kontenery i wysypiska śmieci. Plastikowe butelki zagroziły światu, dlatego warto spróbować uczynić je trochę mniej groźnymi. Zobaczcie, jaki mają recyklingu mówi się dużo i chętnie. Czasem wręcz napastliwie, jednak ten ton przestaje dziwić, gdy zdamy sobie sprawę z ekologicznej katastrofy, jaka dotyka nas wszystkich. Martwe wieloryby, które nałykały się plastikowych odpadów, przemawiają do wyobraźni, ale niestety nie są jedynie jej wytworem. Stanowią symbol naszych czasów, krańcowo odległych od respektowania praw natury. Mimo apeli ekologów plastikowe butelki nadal mają się dobrze, dlatego powstają inicjatywy, które choć w minimalnym stopniu pomagają dać plastikowi drugie życie. Zamiast wyrzucać go bezrefleksyjnie, można wyczarować z niego prawdziwe perełki… Mowa nie tylko o ozdobach, ale i zabawkach, a nawet lampach i meblach. Przestają dziwić ubrania, które powstały „z odzysku”, ale w nich na pierwszy rzut oka nie widać pierwotnego surowca – z plastiku uzyskano nici poliestrowe. Tak jest w przypadku firmy Levis, na tym bazuje również projekt Net-Works, w ramach którego powstają wykładziny z wyławianych sieci rybackich. Miłośników designu zainteresuje też na pewno projekt Alvara Catalána de Ocóna, w ramach którego małe społeczności tkaczy na całym świecie dostają drugą szansę od losu, tworząc… abażury do lamp z plastikowych butelek. Jak powstaje abażur lampy z butelki PET, Alvaro Catalán de Ocón Lampy z butelek, Alvaro Catalán de Ocón Warto jednak wspomnieć, że mnóstwo przedmiotów powstałych z butelek PET wykorzystuje je bez obróbki, przez co pojawiają się one w takiej formie, w jakiej je wyrzucono. Bez przetwarzania. Dla ozdoby. Desigerskie dodatki z butelek PET Alvaro Catalán de Ocón Butelka świetnie sprawdzi się w roli doniczki czy kwietnika. Może stanowić też część większej instalacji, np. ogrodu wertykalnego. Butelkowy ogród wertykalny, BookApart Także i tu nie trzeba przerabiać butelki, wystarczy ją bowiem ubrać. Na przykład w wydrukowaną na drukarce 3D osłonkę. Design Liberio Duża butelka-baniak po wodzie zyska drugie życie, gdy zrobimy z niej klosz do lampy. Wystarczy przykleić do niej odpowiednio ułożone główki plastikowych łyżeczek. Plastikowe butelki w ogóle często bywają wykorzystywane jako elementy lamp – żeby nie narażać ich na przegrzanie, jako źródła światła warto użyć żarówek ledowych, które prawie się nie nagrzewają. deMilked Zabawne dekoracje z butelki Plastikowe butelki nie należą do najpiękniejszych, chyba że wyczarujemy z nich zabawne ozdoby. Co odważniejsi sięgną też po większe gabaryty – na przykład zastosują butelki jako tapicerkę krzesła ogrodowego. W końcu jedną z podstawowych cech plastiku jest jego trwałość – w tym wypadku to, że się nie rozkłada, jest akurat zaletą. ŁadnyDom Pin Stripey Socks Projekt: Veronika Richterová, Fot Michal Cihlář Fot. i oprac. na podst.: Alvaro Catalán de Ocón, ŁadnyDom, Veronika Richterová, Pin Stripey Socks, deMilked, Design Liberio, Recyclart Aż trafiliśmy meodą prób i błędów na sposób jak tą kaszę / kleik rozmieszać w butelce z mlekiem modyfikowanym. 1. Można przygotowac wodę gotową do spożycia ( odpowiednia temperatura, oczywiście przegotowana) powoli wsypywać kleik / kaszke i mieszać energicznie. Potem jeszcze tylko dodać mleko :)
O mnie Sklep 0 Najlepsze domowe środki czystości Ekologiczne środki czystości należą do grona moich absolutnych ulubieńców. Odkąd odkryłam cudowne działanie octu i sody znaczniej bardziej polubiłam sprzątanie. Z jednej strony jest to dobre dla domowego budżetu, bo gdy chcę odkamienić czajnik, ekspres do kawy, umyć pralkę – nie muszę kupować za każdym razem innego produktu, bo wystarczy ocet za kilka złotych. Nie muszę sprzątać w rękawiczkach, bo domowe środki czystości są bezpieczne dla skóry. A często działają lepiej niż te gotowe. Dziś mam dla Was moje ulubione przepisy na środki czystości, które możecie zrobić w domu. Czy da się dzięki nim całkowicie wyeliminować chemię sklepową? Ja to zrobiłam w 90%. Stosuję domowy środek do toalet, tabletki do zmywarki, proszki do prania, czy płyn do mycia naczyń. Czasami testuję gotowe produkty z ciekawości. Czego będziemy potrzebować? Ocet – jest łagodnym środkiem dezynfekującym, najlepszy odkamieniacz, idealny do mycia szyb Płyn do mycia naczyń – świetny odtłuszczacz, jest bezpieczny dla każdej powierzchni Alkohol – co najmniej 65% żeby można było go zakwalifikować jako środek silnie dezynfekujący, Soda oczyszczona – używana jako proszek do szorowania, pochłania również nieprzyjemne zapachy, Nadtlenek wodoru, czyli woda utleniona – naturalny wybielacz, świetnie odplamia i dezynfekuje. Opcjonalnie nasz ulubiony olejek eteryczny – dodajemy ok. 10 kropel do butelki i mamy środek czyszczący o naszym ulubionym zapachu 😉 Najlepsze domowe środki czystości Naturalny płyn do mycia szyb Składniki: 50% wody 50% octu Nadaje się idealnie do czyszczenia okien i luster. Zapach nie powinien przeszkadzać, bo rozchodzi się szybko. Tym samym środkiem możemy umyć kafelki, odkamienić armaturę (moczymy w płynie watę i okładamy krany) czy wyczyścić lakierowane meble. Uniwersalny środek do sprzątania Składniki: 1 łyżka płynu do mycia naczyń butelka wody Możemy być używany do czyszczenia wszelkiego rodzaju powierzchni, w kuchni, łazience, przedpokoju, a także do mebli. Płyn odtłuszczający Składniki: 50% octu 50% płynu do mycia naczyń Nadaje się do usuwania osadu z mydła i czyszczenia tłustych kuchni. Spryskujemy mieszanka powierzchnię, pozostawiamy na 5 minut i po tym czasie zaczynamy czyszczenie. Środek dezynfekujący Składniki: 50% wody 50% alkoholu Spryskujemy ściereczkę i wycieramy miejsca, z których chcemy pozbyć się bakterii, czyli np. kontakty, klamki. Dezynfekcja jest drugim etapem sprzątania, dlatego najpierw wyczyśćmy te przedmioty środkiem czyszczącym, a dopiero potem dezynfekującym. Papka z sody oczyszczonej 2-3 łyżeczki sody oczyszczonej 1-2 łyżeczki wody Wodę dodajemy do sody stopniowo, mieszając, tak by powstała konsystencja papki. Wyczyścimy nią fugi, piekarnik, umywalkę, usuniemy osad z kawy i herbaty na łyżeczkach. Wybielacz Składniki: 2 części nadtlenku wodoru 1 płynu do mycia naczyń Używamy jako typowy wybielacz do plam, spryskujemy plamę, czyścimy, płuczemy. Jeśli chcemy wybielać ubrania to najlepiej sprawdzić w niewidocznym miejscu jak podziała i czy nie “spierze” koloru. Dodatkowe rady: Do przechowywania domowych środków czyszczących używamy czystych butelek, mogą być to butelki po innych środkach czystości, ale muszą być dokładnie umyte i wyparzone ciepłą wodą. Dobrze by było, gdyby butelki były kolorowe i różniły się kształtem. Pomocne jest opisanie każdej butelki. Taką etykietę wystarczy przykleić taśmą klejącą. Ekologiczne środki czyszczące mają krótszy termin ważności. Wystarczą na ok. 2 miesiące używania. Zapach octu szybko się ulatnia, a jeśli nie chce zniknąć po kilku minutach, sprawdźcie wentylację w pomieszczeniu. Mam nadzieję, że przy kolejnym sprzątaniu wykorzystacie któryś z przepisów i przekonacie się, że warto :). A jeśli stosujecie też inne domowe środki czystości, to koniecznie zostawcie na nie przepis w komentarzu!q3zY.